Witam!
Dostępna jest już nowa publikacja piekarskich przyrodników. Pod podanym adresem można ściągnąć plik zawierający wiele ciekawych opisów, najnowsze obserwacje i aktualny stan wiedzy na temat przyrody naszego miasta. Publikacja ukazała się jako dodatek do PP finansowany przez WFOSiGW w Katowicach.
Zachęcam do lektury
https://drive.google.com/file/d/0BxaKIwRwzfIyRjZJNTRCSUVybXM/edit?usp=sharing
"Mamy tylko jedną Ziemię, a jej przyszłość zależy od każdego, na pozór niewielkiego ludzkiego działania, zależy od każdego z nas" Florian Plit
poniedziałek, 28 października 2013
poniedziałek, 23 września 2013
Czynna ochrona przyrody na Księzej Górze
Uczniowie
Zasadniczej Szkoły Zawodowej im. Stanisława Ligonia w Piekarach Śląskich,
Liceum Ogólnokształcącego im. Jana III Sobieskiego w Piekarach Śląskich przy współpracy
Wydziału Ochrony Środowiska UM Piekary Śląskie, Piekarskiego Stowarzyszenia
Przyrodników i Śląskiego Ogrodu Botanicznego przeprowadzili akcję sprzątania i
odchwaszczania terenu Księżej Góry a przede wszystkim użytku ekologicznego
chroniącego piekarskie murawy kserotermiczne. Obszar użytku stale zarasta
siewkami okolicznych drzew co powoduje zacienianie a w konsekwencji zanikanie
bardzo ciekawej roślinności ciepłolubnej.
zdj. 1 Użytek ekologiczny Księża Góra fot. A. Szczepańczyk
Użytki ekologiczne są jedną z najprostszych a
zarazem najczęstszych form ochrony przyrody w Polsce. W zamyśle ustawodawcy
łatwość ich ustanowienia i przedmiot ochrony, powinny w znaczny sposób lokalnie
zwiększyć bioróżnorodność i usprawnić ogólnopolski system ochrony przyrody.
Obecnie są one powoływane na mocy uchwały rady gminy lub powiatu.
Na
wspomnianym obszarze występuje szereg roślin będących gatunkami wskaźnikowymi
do wyznaczania obszarów chronionych: gęsiówka szorstkowłosista
Arabis hirsuta,
kłosownica pierzasta Brachypodium
pinnatum, starzec wąskolistny Senecio erucifolius, koniczyna pagórkowata Trifolium montanum. Spośród gatunków roślin objętych w Polsce
ochroną gatunkową występują tu: goryczka krzyżówa Gentiana cruciata, wilżyna ciernista Ononis spinosa,
dziewięćsił bezłodygowy Carlina acaulis, konwalia
majowa Convallaria maialis, rokitnik
zwyczajny Hippohaë rhamnoides.
Spośród gatunków zwierząt objętych ochroną występują tu: jaszczurka zwinka Lacerta agilis oraz Świergotek drzewny Anthus trivialis (Ł. Depa, P. Siwy nie publikowane)
Młodzież oprowadziła po terenie dr Julia Góra
pracownik Śląskiego Ogrodu Botanicznego w ciekawy sposób przybliżając nam opisywane
miejsce a także obszar tworzonego ogrodu botanicznego z płatami muraw i
roślinności łąkowej przywożonej tu z terenu lotniska w Pyrzowicach.
zdj. 2 Śląski Ogród Botaniczny w Radzionkowie fot. A. Szczepańczyk zdj. 3 Transport płatów roślinności z lotniska w Pyrzowicach fot. A. Szczepańczyk
zdj. 4 Uczestnicy w akcji:) fot. A. Szczepańczyk
Po kilkugodzinnym
porządkowaniu czekała nas miła niespodzianka w postaci gorącego poczęstunku.
Oby więcej takich akcji!
piątek, 13 września 2013
Przyroda i edukacja
Nasze miasto wzbogaciło się o
pięć nowych tablic przyrodniczo-historyczno-dydaktycznych (właściwie nie takich
nowych bo stoją już od ponad roku). Tablice stoją na Kalwaryjskim Wzgórzu i są
efektem współpracy Zasadniczej Szkoły Zawodowej im. Stanisława Ligonia w
Piekarach Śląskich ze Szkołą Rolniczą z Janiszek na Litwie w ramach programu
Comenius.
Pierwsza tablica opisuje Ogród
Oliwny wraz z ciekawą roślinnością pochodzącą z różnych stron świata przede
wszystkim z Basenu Morza Śródziemnego. Druga z nich opisuje Studzienkę wraz z
kaplicą św. Barbary oraz otaczającym je skwerem. Tablica ukazuje ciekawe
zdjęcia wnętrza kaplicy gdzie przed laty mieszkał pustelnik oraz
przedstawicieli fauny zamieszkującej pobliskie zadrzewienia. Pozostałe tablice
dotyczą informacji ogólnych o tym tak ważnym dla mieszkańców miejscu.
Merytoryczną pomoc zawdzięczamy
dr Łukaszowi Depie z Uniwersytetu Śląskiego oraz Łukaszowi Krajewskiemu z
Instytutu Ochrony Roślin PAN. Całości przedsięwzięcia podjął się Radosław
Gwóźdź z firmy Influence.
Warto w tym miejscu nadmienić że
szkoła realizuje kolejny projekt tym razem w całości poświęcony ochronie
przyrody. Efektem działań będą kolejne tablice, i przyrodnicza platforma
obserwacyjna. Tym razem pracujemy z zaprzyjaźnioną szkołą z Koszyc na Słowacji.
niedziela, 12 maja 2013
Fauna Piekar Śląskich
Ilość i skład gatunkowy fauny
zależy od wielu czynników. Na terenach o silnej antropopresji życie zwierząt
determinowane jest działalnością człowieka a także możliwościami
przystosowawczymi wykształconymi przez dany gatunek w toku ewolucji.
Miasta stały się ekosystemami,
które dla części zwierząt stanowią swoistą imitację warunków naturalnych (np.
jerzyki, niektóre gatunki sów, nietoperze i inne). Zwierzęta synantropijne, o
których mowa świetnie dają sobie rade w warunkach miejskich adoptując np..
budynki i kanały do swoich potrzeb życiowych.
Także w naszym mieście występuje
szereg gatunków rzadkich tak w skali miasta jak i regionu. Przede wszystkim są
to ptaki i płazy. Do największych skarbów przyrodniczych Piekar zaliczyć należy
min. podróżniczki, derkacze, kszyki, ortolany z płazów na uwagę zasługują kumaki
nizinne, rzekotki drzewne, grzebiuszki czy ropuch zielone i szare.
ortolan fot. A. Szczepańczyk
Ssaki
reprezentowane są min. przez lisy, sarny, zające, wiewiórki, łasice, kuny ale
także i rzadsze borsuki, rzęsorki rzeczki, liczne norniki i inne z gadów licznie występuje i nas zaskroniec i żmija zygzakowata.
zaskroniec fot. A. Szczepańczyk
Z drugiej zaś strony wiele
gatunków dawniej licznych wycofuje się lub całkowicie zanika z terenów Śląska.
Wpływ na tą sytuację ma przede wszystkim zmiana sposobu zagospodarowania ziemi,
intensyfikacja i chemizacja rolnictwa, rozwój zabudowy w terenach podmiejskich,
zwierzęta tracą swe naturalne siedliska, miejsca lęgowe i miejsca odpoczynku.
Przykładem może tu być
wycofywanie się pójdźki czy dzierlatki.
Załączona mapa ilustruje
występowanie najciekawszych zwierząt (będzie ona na bieżąco aktualizowana).
wtorek, 26 marca 2013
Zima 2013 podsumowanie
Marzec ma się ku końcowi a u nas jakoś tak zimowo dalej. Oczywiście
taka pogoda to nic dziwnego w naszym klimacie a narzekanie wiąże się z tym że w
ostatnich latach zima dość szybko „odpuszczała” i odwykliśmy od tego. Pomimo
mroźnej aury cykle przyrodnicze trwają dalej i obserwować można na podmokłych
łąkach choćby czajki, parę dni temu widziałem pierwszą tej wiosny kląskawkę a
Paweł 24 marca na Kozłowej Górze przywitał się z wczesnym dość bocianem białym.
W lasach aktywne są dzięcioły.
Pora więc na krótkie podsumowanie zimy 2012/2013 w piekarskiej
przyrodzie.
Dolina Brynicy (fot. A. Szczepańczyk)
Utrzymujące się długo ujemne temperatury spowodowały całkowite
zamarznięcie Jeziora Świerklaniec.
W ubiegłym roku mrozy puściły u nas miesiąc wcześniej, pod koniec
lutego obserwowałem już pierwsze odrętwiałe żaby w zbiornikach siedlisk
zastępczych w Dolinie Brynicy. Przyznać muszę że pod względem terenowym
mijająca zima była słaba co wynikało głównie z małej ilości czasu dlatego też
obserwacje nie są zbyt bogate.
jemiołuszki (fot. A. Szczepańczyk)
Natomiast z zimowych obserwacji
ptaków w odróżnieniu do lat ubiegłych tej zimy przywitało do nas sporo
jemiołuszek (najliczniejsze stado liczyło około 200 sztuk- Kalwaria 24 luty).
Do największych ciekawostek zaliczyć należy obecność hełmiatki zaobserwowanej
przez Szymona Beucha podczas zimowych liczeń ptaków na Brynicy w Szarleju. Nie
można zapomnieć wreszcie o pierwszym od wielu lat zimowisku uszatek w mieście.
Sowy przez kilka miesięcy za miejsce spoczynku dziennego obrały sobie robinie
akacjową w centrum osiedla.
uszatka na zimowisku (fot. A. Szczepańczyk)
Do atlasu ssaków zgłosiłem kolejne stanowisko wiewiórki jakie
odnalazłem w styczniu (z Piekar zgłoszonych już mamy 8).
Częstymi gośćmi w moim karmniku były oprócz bogatek i modraszek także
kowaliki, dzwońce, czarnogłówka, kosy i czyże.
kowalik (fot. A. Szczepańczyk)
No i zaskakująca informacja o buławniku mieczolistnym, oczywiście nie
obserwowanym zimą ale… zapraszam na wcześniejszy wpis dotyczący tego gatunku.
Dla mnie najważniejsza była obserwacja razem z Szymonem i Justyną
wielkiej rzadkości w naszym kraju mewy polarnej, obserwacja miała miejsce w
Gliwicach.
piątek, 8 marca 2013
Ptaki Śląska
W lutym bieżącego roku ukazał się 19 numer czasopisma Ptaki Śląska. Ten cieszący się dużym zainteresowaniem, kultowy już periodyk wydawany jest dzięki pasji i zaangażowaniu członków Górnośląskiego Koła Ornitologicznego, którzy przejęli na siebie ciężar redagowania i wydawania czasopisma. W aktualnym numerze znajduje się wiele ciekawych artykułów ale ja polecam przede wszystkim tekst Szymona Beucha o podróżniczku, jest to tym bardziej nam bliskie gdyż autor opisuje stanowisko piekarskie tego ptaka. Równie ciekawie Krzysztof Belik opisuje występowanie sóweczki w Lasach Lublinieckich.
Spis treści numeru 19 można przeczytać pod adresem:
Czasopismo można nabyć na stronie: www.przyrodnicze.pl
wtorek, 19 lutego 2013
Florystyczne odkrycie w Piekarach Śląskich
Niespodzianka
w piekarskiej przyrodzie. Tak można w skrócie opisać nowinkę botaniczną jaka
dotarła do nas dzięki niezawodnemu Łukaszowi Krajewskiemu.
Łukasz na
podstawie analizy zdjęć kilku okazów oznaczonych wcześniej jako
buławnik wielkokwiatowy dokonał weryfikacji i definitywnie określił
je jako nienotowanego wcześniej w Piekarach, rzadkiego buławnika
mieczolistnego Cephalanthera longifolia.
Jak mówi
Łukasz: Buławnik mieczolistny to rzadki i zanikający wskaźnik buczyn i starych
lasów liściastych (zwłaszcza buczyn storczykowych), wymagający najwyżej
nieznacznie kwaśnej próchnicy, której wytworzeniu sprzyja tu wapienne
podłoże.
Buławnik
rośnie w zachodniej części miasta, nieopodal użytku ekologicznego Księża Góra.
Na
stanowisku populacja buławnika jest stosunkowo liczna i waha się w zależności
od sezonu od kilkudziesięciu do 150 osobników.
Składam
podziękowania Łukaszowi Krajewskiemu za oznaczenie buławnika, uwagi i
cierpliwość.
czwartek, 7 lutego 2013
Brynica zimą
O
rzece Brynicy napisano już wiele. Znamy dokładnie jej parametry hydrologiczne,
problemy hydrotechniczne, poziom zanieczyszczenia. Dobrze rozpoznane są walory przyrodnicze
doliny Brynicy w obrębie Piekar Śląskich.
Warto
jednak pamiętać że rzeka nasza to także wspaniałe miejsce dla obserwatorów
ptaków w okresie zimy. Zanieczyszczenie rzeki przez rolnictwo, zrzut wód
przemysłowych i komunalnych paradoksalnie wpływają na atrakcyjność rzek Górnego
Śląska dla ptaków, które mogą tu pozostać na zimowiskach.
Od
wielu już lat członkowie Górnośląskiego Koła Ornitologicznego dokonują
corocznych liczeń zimowych na ciekach GOP-u i Zagłębia. Wyniki ich pracy dostępne są na stronach
ministerstwa środowiska, na stronie GKO oraz w licznych artykułach np. w
Przyrodzie Górnego Śląska.
Miłośnicy
ornitologii powinni często odwiedzać piekarski odcinek rzeki gdyż jest to
świetne miejsce do obserwacji pospolitych gatunków jak łabędź niemy, kokoszka,
łyska, czapla siwa, perkozek czy krzyżówka ale także takich rarytasów jak
łabędź krzykliwy, siwerniak, gęgawa.
Zadrzewienia
i zakrzaczenia w sąsiedztwie rzeki licznie odwiedzają sikory bogatki i
modraszki, sroki, gawrony, kawki a także goście z dalekiej północy jemiołuszki,
których tej zimy jest u nas naprawdę sporo.
W
tym miejscu warto ponownie zwrócić uwagę na problem od lat funkcjonujący w każdym
miejscu gdzie występują zimą ptaki wodne- nieodpowiednie dokarmianie.
Nie zajmę tutaj stanowiska czy w ogóle
powinniśmy dokarmiać bo dyskusja taka przy skali problemu wydaje się już tylko
akademicka.
Nie
traktujmy ptaków jak śmietników. Należy zapomnieć o chlebie, bułkach,
paluszkach, chipsach ogólnie produktach przetworzonych i solonych bo tym
sposobem tylko szkodzimy ptakom, często takim dokarmianiem skazując je na
śmierć.
Dokarmianie
powinno być mądre a nie spontaniczne, zastanówmy się jaki pokarm przyjmują
ptaki w środowisku naturalnym i tylko takim je dokarmiajmy.
środa, 16 stycznia 2013
Sowy Piekar Śląskich
Obecność uszatek na „zimowisku” w
naszym mieście wydaje się dobrym powodem by przybliżyć tę grupę ptaków i pokrótce
omówić występowanie poszczególnych sów w naszym mieście.
Obecnie uczniowie Miejskiego
Gimnazjum nr 1 realizują projekt edukacyjny „Sowy Piekar”.
Ma on na celu w miarę dokładne
rozpoznanie występowania sów w Piekarach w ostatnich dziesięcioleciach oraz
ocenę stanu obecnego. Wyniki badań dostępne będą w Internecie i prasie
lokalnej.
Teraz króciutko. W ostatnich
latach najliczniejszym gatunkiem sowy występującym na terenie miasta jest
uszatka. Udało się rozpoznać 4 pewne
miejsca lęgowe. Drugą sową lęgową Piekar
jest puszczyk (jedno pewne miejsce lęgowe- Łukasz Koba 2011).
Sporą ciekawostką była obecność (październik)
bardzo rzadkiej uszatki błotnej na polach w Kozłowej Górze (Michał Szydłowski
2010).
Z przekazów słownych wiemy
również o stosunkowo licznej w latach dziewięćdziesiątych pójdźce w
południowych dzielnicach Piekar (Adrian Ochman) oraz o płomykówce (również z
tamtego okresu) na Kozłowej Górze (Szymon Beuch).
Chciałbym by ten krótki tekst był
zachętą dla Was aby poinformować nas jeśli macie jakąkolwiek wiedzę na temat występowania
sów w Piekarach obecnie lub w przeszłości.
Emial kontaktowy: geoman@interia.pl
lub sowypiekar@gmail.com
Subskrybuj:
Posty (Atom)